Europuzzle

Dwa dni po wyborach do europarlamentu europejskiego w gmachu PE w Brukseli widać sporo kamer i … znacznie mniej polityków. Najważniejsze decyzje podejmowane będą w zaciszach gabinetów, kuluarach, dyskretnie. To tam padać będą odpowiedzi na kluczowe pytania, np. czy ponownie dojdzie do tzw. Wielkiej Koalicji Europejskiej Partii Ludowej i socjalistów? Ale przecież nawet ona nie wystarczy, żeby mieć większość! Zatem kto jeszcze? Czy prawica będzie funkcjonować tak, jak dotąd w dwóch sporych, ale jednak nie największych frakcjach ? Czy też stworzy jedną wielką, która ma szansę być „numerem dwa”, a nawet może „numer jeden” w parlamencie w Brukseli i Strasburgu?

Ekipa tureckiej telewizji TRT World, która nadaje w języku angielskim i jest uważnie oglądana pod różnymi szerokościami geograficznymi, pytała mnie czy Ursula Gertrud von der Leyen zostanie ponownie przewodniczącą Komisji Europejskiej. I to jest kolejne dobre pytanie! Odpowiedziałem szczerze, że na dziś trudno powiedzieć, ale znam wielu polityków, którzy głosowali na niemiecką szefową KE pięć lat temu, a teraz na pewno na nią nie zagłosują. Dokonałem autocenzury i nie dodałem, że w tym gronie są też politycy prawicowi. Także z Polski…

Decyzje personalne odnośnie szefa Parlamentu Europejskiego, szefa Komisji Europejskiej i szefa Rady Europejskiej zapadną na tym samym unijnym szczycie, chociaż początek kadencji tych trzech instytucji przypada z w trzech różnych terminach (lipiec, wrzesień, grudzień). Oczywiście decyzje szczytu UE nie są niepodważalne, co pokazała sprawa z roku 2019, gdy na szczycie UE w Brukseli postanowiono, że przewodniczącym Parlamentu Europejskiego będzie drugi w historii reprezentant tzw. nowej Unii, czyli naszego regionu Europy. Chodziło o socjalistę z Bułgarii, byłego premiera tego kraju Sergieja Staniszewa (skądinąd urodzonego w Związku Sowieckim, w Chersoniu -obecna Ukraina i do 30-go roku życia będącego obywatelem rosyjskim!). Ale europarlament miał w tej sprawie własne zdanie i owszem, wybrał socjalistę, ale z Włoch Davida Marię Sassoli.

Europarlament ma wielką moc decyzyjną, ale w sprawach personalnych chce zachować wielką ciszę. Stąd na razie w Brukseli -zero przecieków….

Pixabay

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *