W swojej “Autobiografii”, Kornel Morawiecki trafnie krytykuje nadmierne podkreślanie walki konkurencyjnej w transformacji Polski po 1989 roku, porównując ją do wysłania schorowanego młodzika na ring w starciu z zawodowcem wadze ciężkiej. Morawiecki podkreśla, że równie istotna jak konkurencja, jest współpraca, wskazując na biologiczne podstawy solidarności, co ma zastosowanie również w społecznej gospodarce rynkowej. Jego argumentacja wydaje się być zgodna z ideami ekspertów chrześcijańsko-społecznych, podkreślając konieczność równowagi pomiędzy wolnością i rywalizacją a współpracą i solidarnością.